JAK JAKO RODZIC MOŻESZ POMÓC DZIECKU PRZEJŚĆ PRZEZ SZKOŁĘ ?
Nie da się napisać jednego instruktażu, jak pomóc dziecku przejść przez szkołę, bo każdy mały człowiek jest inny, tak jak i każda szkoła jest inna . Psychologia wychowania pozwala jednak ustalić nam pewne ogólne reguły i wskazówki dla rodziców:
1. Licz się ze zdaniem swojego dziecka.
Rodzice mają ambicje, żeby ich dziecko zostało lekarzem, prawnikiem, aktorem lub informatykiem. Owszem mają prawo do tego, ale bez przesady. Jeżeli my uważamy, że jakiś zawód jest wymarzony dla naszego syna lub córki, to wcale nie znaczy, że uszczęśliwi on nasze ukochaną pociechę. Chcemy by syn interesował się np. informatyką, spróbujmy go tym zafascynować. Jednak dopuśćmy do siebie możliwość, że może to jednak odrzucić. Zauważmy jakie ma zainteresowania oraz talent i pomóżmy dziecku go rozwijać.
2 . Nigdy nie strasz szkołą.
Rodzice dość często wpajają pierwszoklasistom : "Zobaczysz, jak już pójdziesz do szkoły, to dopiero będzie". W ten sposób zaszczepiamy w dziecku lęk przed szkołą, strach przed nauką oraz nauczycielami. Tym sposobem nie pomożemy mu przystosować się do nowej sytuacji oraz nowych obowiązków.
3. Wspieraj, ale nie wyręczaj.
Pozostawmy naukę dziecku, to przecież jego zadanie, a nie rodzica. My
możemy jedynie wspierać naszą pociechę: pomóc mu znaleźć czas i zapewnić
warunki do odrobienia lekcji, zainteresować ciekawą książką lub filmem.
Oczywiście należy wytłumaczyć zadanie, kiedy dziecko samo sobie nie radzi i
przychodzi z prośbą o pomoc. Ale nigdy nie odrabiajmy lekcji za niego ani nawet
razem z nim. Zazwyczaj większość z rodziców postępuje inaczej. Często to nam
zależy, aby dziecko odrobiło lekcje, kilkakrotnie powtarzamy: odrób lekcje! Ustalmy z dzieckiem zasady np. o której porze będzie
wykonywał prace domowe (najlepiej na początku roku szkolnego), a potem bardzo ważne
jest, aby ich przestrzegać.
4. Staraj się mądrze motywować.
Niektórzy rodzice, zwłaszcza tatusiowie uważają, że groźba pasa lub
awantury zmotywują dziecko do pracy. Otóż nieprawda. Od kar zawsze lepsze są
nagrody, ale tu trzeba również bardzo ostrożnie postępować. Złotym środkiem
będzie drobna nagroda w postaci uznania rodziców, pochwały ze strony mamy i
taty. Rodzic musi uważać, aby nie doprowadzić do sytuacji , gdy dziecko uczy
się tylko dla nagrody ( np. rzeczowej).
5. Ufaj swojemu dziecku, nie odtrącaj go.
Dzieci mają czasem w szkole dużo kłopotów - z nauką lub rówieśnikami i
musi mieć z tym do kogo przyjść. Znajdźmy czas, aby wysłuchać naszego syna lub
córkę, zrozumieć jego uczucia, pomóc mu odnaleźć się w trudnej sytuacji.
Po powrocie do domu często pytamy: Co dostałeś ?A dlaczego nie 5? ,
zamiast: Czego się dowiedziałeś? Bardzo ważne dla prawidłowego rozwoju dziecka jest
zauważanie i docenianie nawet najmniejszych
postępów i osiągnięć.
7. Nie chroń swojej pociechy przed
konsekwencjami.
Jeżeli dziecko zrobi coś złego, nigdy go nie brońmy - niech poniesie
konsekwencje swojego czynu. Jeżeli uczeń wyczuje , że rodzic ślepo go broni,
będzie nadal źle postępował, wiedząc, że i tak nie zostanie ukarany , a w
przyszłości obroną niech się martwią już rodzice -„Oni na pewno już coś wymyślą,
aby mnie usprawiedliwić”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz