środa, 27 maja 2020

„Daj spokój! Wrośnie z tego! Czy aby na pewno?

Co wiesz o integracji sensorycznej?

    Gdy nasza pociecha zachowuje się w sposób niepokojący rodzice często słyszą od innych „Daj spokój. Wyrośnie z tego” lub „To normalne, chłopcy później od dziewczynek zaczynają mówić", „Jeśli jest taki pobudzony, to bardzo dobrze, znaczy, że zdrowy”. Rodzice utwierdzają się w przekonaniu, że ich dziecko rozwija się prawidłowo i bagatelizują często sygnały świadczące o tym, że może mieć problemy z integracją sensoryczną, czyli SI.

Integracja sensoryczna to proces, dzięki któremu mózg dziecka otrzymując informację ze wszystkich systemów zmysłowych dokonuje ich segregacji, rozpoznania, interpretacji i integracji z wcześniejszymi doświadczeniami.
SI rozpoczyna się już w okresie płodowym. Nierozwinięcie określonych umiejętności w kolejnych stadiach rozwoju naszej pociechy może spowodować powstawanie trudności w funkcjonowaniu i zachowaniu dziecka.

Zaburzenia SI polegają na nieprawidłowym przetwarzaniu bodźców. Coś odwraca uwagę układu nerwowego na tyle mocno, że układ nerwowy  dziecka cały czas potrzebuje jakiegoś bodźca i nie jest w stanie skupić się na czymś innym. Przykład: Karolina w szkole huśta się non stop na krześle, bo potrzebuje bodźców z układu przedsionkowego (równowagi) i nie jest w stanie w pełni skupić się na lekcji. Układ nerwowy gdyby mógł  powiedziałby jej: „Karolinko huśtaj mnie! Huśtaj mnie! Nie słuchaj, co mówią! Jesli nie możesz  to, chociaż kręć!”. Dla takiego ucznia bardzo ciężko skupić się na zadaniu.

Zaburzenia SI mogą być w obszarze zmysłów:

-dotyk

-wzrok

-słuch

-smak

-węch

-przedsionek (równowaga, chodzenie, postawa ciała)





Jeżeli chcemy upewnić się, że nasze dziecko odpowiednio się rozwija, musimy je czujnie obserwować. Tylko w ten sposób można dowiedzieć się, czy dzieje się z nim coś wymagającego interwencji. Jednym, z pierwszych symptomów mogą być problemy z zasypianiem i snem, wybiórczością jedzenia, a także opóźnieniem rozwoju mowy. Niepokojąca może być również zbyt mała lub zbyt duża wrażliwość dziecka na bodźce.
Zaburzenia integracji sensorycznej raczej same nie miną, co oznacza, że muszą być usunięte poprzez odpowiednie ćwiczenia. W momencie, gdy rodzic zauważy powyższe objawy, powinien skonsultować się ze specjalistą od terapii integracji sensorycznej. Można pisać do mnie na mail sekula@wp.pl, a ja jako pedagog szkolny mogę Państwu polecić takiego terapeutę, który określi, czy niezbędne jest rozpoczęcie terapii i ustali, jakie ćwiczenia będą właściwe dla tego konkretnego dziecka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz