Dopalacze,
informacje dla rodziców i nauczycieli
Dopalacze są środkami odurzającymi zbliżonymi w
działaniu do narkotyków. Działają na człowieka stymulująco, relaksująco, a także halucynogennie. W Polsce stają się coraz bardziej popularne.
Niepokojące
sygnały dla rodziców i nauczycieli świadczące o tym, że uczeń może brać
dopalacze
·
nagłe zmiany nastroju i aktywności ucznia,
·
momenty nagłego wzmożonego ożywienia przeplatane ze
zmęczeniem i ospałością,
·
młody człowiek
może mięć nadmierny apetyt lub odwrotnie -brak apetytu,
·
nagły spadek zainteresowań ulubionymi do tej pory zajęciami,
·
pogorszenie się ocen, ucieczki z lekcji, pojawiające się konflikty z nauczycielami,
·
bunty, łamanie ustalonych do tej pory zasad zarówno w
szkole, jak i w domu,
·
nagłe napady złości, agresji
·
izolowanie się od innych domowników, np. poprzez zamykanie się w pokoju, oraz niechęć do wszelkich rozmów z rodzicami. Dość częstym niepokojącym sygnałem
może być nagła zmiana grona przyjaciół na innych, zwłaszcza na starszych od
dziecka.
·
częste, nawet przesadne, wietrzenie pokoju, dodatkowo używanie
kadzidełek i różnych odświeżaczy powietrza,
·
niepokojące mogą być już tajemnice, krótkie rozmowy
telefoniczne, nagłe wyjścia.
Jak
sprawdzić czy uczeń brał dopalacze ?
Gdy syn lub
córka wróci po imprezie, zapal światło i spójrz mu prosto w oczy. Uwaga ! Nie
po to, żeby sprawdzić, czy źrenice są rozszerzone, czy zwężone (po opiatach są zwężone, po stymulantach
rozszerzone, rodzice nie są w stanie tego nie rozpoznać). Należy kazać młodemu człowiekowi zasłonić ręką
jedno oko, a potem gwałtownie odsunąć rękę na bok (nie w dół, bo to
zajmuje więcej czasu i źrenica ma więcej czasu na reakcję). Jeśli po tym teście
źrenice są takie same, to znaczy, że nie reagują na światło, czyli uczeń może być pod wpływem dopalaczy .
Co grozi
uczniowi biorącemu dopalacze?
·
Główny problem to zaburzenia zachowania. Uczeń jest agresywny, skłonny do prób
samobójczych, łatwo wchodzi w konflikt z prawem. Zdarza się ,że uczniowie chcą skakać
z okna na najwyższym piętrze np. szkoły lub innego budynku. W zeszłym roku w
województwie lubelskim tak zginął chłopiec, który po zażyciu dopalaczy skoczył
z dachu sklepu.
·
Nagły zgon wskutek udaru czy zawału po zażyciu dopalaczy zazwyczaj dotyczy młodych ludzi z chorobami
układu krążenia. Ale może być różnie. A
oto jak opisał swój stan jeden z uczniów do swoich znajomych po zażyciu dopalaczy
:
"Nieznośna ociężałość myśli,
nieznośny nierówny puls, mdłości, drgawki, stany lękowe, paranoje,
ucisk w czaszce, miazga z mózgu, totalny killer. My wzięliśmy w trójkę 0,2 g, a
koszmar trwa już 15 godzin i jest coraz gorzej. Jakby ktoś wziął sam 0,5 g
w najlepszym razie wylądowałby na OIOM-ie albo w psychiatryku".
·
Uczniowi biorącemu dopalacze grozi nierówna praca
serca, duszności, wysokie ciśnienie
tętnicze, to są bardzo niepokojące objawy, które mogą mieć przykre konsekwencje
w przyszłości.
Jak
rozmawiać z młodym człowiekiem o dopalaczach?
Każdy
rodzic powinien usiąść z dziećmi i porozmawiać na temat dopalaczy, że coś
takiego jest, a my się w związku z tym obawiamy się o nasze pociechy, bo nam na
nich zależy. Wychowawcy i pedagog szkolny ma również obowiązek podejmować ten
temat. Wszyscy razem powinniśmy wspierać młodego człowieka, aby czuł
się ważny i wiedział, że może zawsze przyjść i porozmawiać na różne tematy.
Najlepiej przeprowadzić taką rozmowę w starszych klasach szkoły podstawowej.
Co może
wyjść z takiej rozmowy?
Może młody człowiek też się boi, że mu ktoś
zaproponuje i jak ma się wtedy zachować . A może uważa , że dopalacze są legalne,
że to nic takiego, a co tam może się stać, w końcu jest młody i zdrowy.
A co jeśli
powie, że kiedyś próbowało? Co my jako rodzice lub nauczyciele możemy zrobić?
Najważniejsze : Nie wpadać w panikę, nie dramatyzować ! Musimy na spokojnie powiedzieć, co
myślimy o dopalaczach, a nie powinniśmy oceniać młodego człowieka. Bo
największą wartością jest, żeby dziecko miało z kim o takich rzeczach porozmawiać,
czyli z rodzicem lub wychowawcą. Oczywiście
rodzic może powiedzieć, że to dla niego straszna informacja. Dopalacze mogą przecież zabić,
uzależnić, uszkodzić organy wewnętrzne. Warto wyjaśnić, że
handlarzom chodzi tylko i wyłącznie o pieniądze, uzależnić klientów, żeby
stale kupowali ich towar.
Gdzie rodzić może uzyskać pomoc w sprawie dopalaczy?
Ogólnopolski Narkotykowy Telefon Zaufania
801 199 990,
czynny codziennie od 16.00 do
21.00
Ma w nazwie
narkotyki, ale można dzwonić w sprawach związanych z dopalaczami, gdyż działają
tak samo.
Ale można
też zatelefonować do najbliższej poradni uzależnień albo tzw. punktu
konsultacyjnego. W Trzebieszowie również funkcjonuje Punkt Konsultacyjny dla Osób
Uzależnionych i ich Rodzin. Pracownicy podpowiedzą jak sobie radzić, mogą
też poprowadzić przez tę trudną rozmowę
z dzieckiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz